Rada Miejska w Suwałkach podczas najbliższej sesji będzie głosować nad projektem uchwały w sprawie nowych stawek podatku od nieruchomości na 2025 rok. Propozycja zakłada wzrost w różnych kategoriach opodatkowania, który z pewnością wpłynie na budżety lokalnych przedsiębiorców oraz mieszkańców. Choć zmiany te nie są zaskoczeniem, ich skala budzi mieszane uczucia, zwłaszcza w kontekście rosnących kosztów życia i prowadzenia działalności gospodarczej.
Przegląd najważniejszych zmian
Planowane podwyżki, które choć mieszczą się poniżej ogłoszonych przez Ministra Finansów maksymalnych stawek na rok 2025, stanowią wyraźne obciążenie dla lokalnych podatników. Podstawowe zmiany obejmują:
- Grunty związane z działalnością gospodarczą: wzrost o 4,07% (z 1,23 zł do 1,28 zł za 1 m²),
- Grunty pod wodami: wzrost o 3,62% (z 6,08 zł do 6,30 zł za 1 ha),
- Pozostałe grunty: wzrost o 5,26% (z 0,57 zł do 0,60 zł za 1 m²),
- Grunty niezabudowane w obszarze rewitalizacji: największy wzrost o 9,09% (z 3,85 zł do 4,20 zł za 1 m²),
- Budynki mieszkalne: wzrost o 6,06% (z 0,99 zł do 1,05 zł za 1 m² powierzchni użytkowej),
- Budynki związane z działalnością gospodarczą: wzrost o 3,86% (z 30,33 zł do 31,50 zł za 1 m² powierzchni użytkowej).
Uzasadnienie władz miasta
Władze Suwałk tłumaczą, że wzrost podatków od nieruchomości jest uzasadniony rosnącymi kosztami realizacji zadań samorządowych oraz potrzebami rozwojowymi miasta. Według uzasadnienia uchwały, podwyżki mają przyczynić się do zwiększenia dochodów miasta o około 2,2 mln złotych w stosunku do roku 2024, a środki te zostaną przeznaczone na zaspokojenie potrzeb lokalnej społeczności.
Jednak przy obecnej sytuacji gospodarczej oraz rosnących kosztach życia wielu mieszkańców może poczuć, że miasto przerzuca na nich dodatkowe obciążenia finansowe. Choć władze podkreślają, że nowe stawki są niższe od maksymalnych dozwolonych przepisami, dla części mieszkańców i przedsiębiorców będą one istotnym wyzwaniem finansowym. Pytanie brzmi, czy wzrost dochodów miasta nie mógłby zostać osiągnięty w sposób bardziej równomierny i mniej obciążający podatników, zwłaszcza w sytuacji, gdy koszty utrzymania stale rosną.
Nowe stawki mają wejść w życie 1 stycznia 2025 roku.
A nie mówiłem…?