We wtorek, 16 lipca, w Suwałkach odbyło się spotkanie poświęcone problemom związanym z gospodarką odpadami w mieście. Głównym tematem dyskusji było wdrożenie planu naprawczego mającego na celu poprawę wskaźników segregacji odpadów, które wciąż pozostawiają wiele do życzenia, zwłaszcza w zabudowie wielorodzinnej.
W spotkaniu wzięli udział pracownicy Urzędu Miejskiego odpowiedzialni za gospodarkę odpadami, przedstawiciele spółki PGO, zajmującej się zagospodarowaniem śmieci oraz PGK, które odbiera odpady od mieszkańców Suwałk.
Jan Piasecki, dyrektor PGK Suwałki, zaznaczył, że mimo licznych kontroli, poziom segregacji w zabudowie wielorodzinnej jest daleki od ideału. „Robimy kontrole, które zgłaszamy władzom spółdzielni mieszkaniowych oraz wspólnot. Przeprowadzamy niezapowiedziane weryfikacje. Jeśli sytuacja się nie poprawia, wręczamy ostrzeżenia. Niestety, wracając po jakimś czasie, często nie widzimy żadnej zmiany” – powiedział Piasecki. Podkreślił również, że najlepsze wyniki osiągają te miejsca, gdzie zarządcy zdecydowali się na zamknięcie i monitorowanie wiat śmietnikowych.
W ramach planu naprawczego, pierwszym krokiem będzie wysłanie pism do wszystkich spółdzielni i zarządców z wnioskiem o zamknięcie wiat śmietnikowych oraz podanie harmonogramu realizacji tej czynności. Od 1 sierpnia 2024 roku rozpoczną się skrupulatne kontrole wszystkich wiat śmietnikowych w Suwałkach. Tak jak dotychczas, za brak segregacji będą wręczane ostrzeżenia w postaci żółtych, a następnie czerwonych kartek. Jeśli to nie przyniesie rezultatów, zarządcy będą musieli liczyć się z podwyższonymi opłatami za odbiór odpadów nieposegregowanych, które wynoszą obecnie 82 zł od mieszkania.
Kolejnym elementem planu będzie „rewolucja” w sposobie zagospodarowania frakcji BIO w zabudowie jednorodzinnej. Mieszkańcy domów będą zachęcani do zakładania kompostowników, aby samodzielnie przetwarzać odpady zielone oraz kuchenne. W tym celu opracowany i wdrożony zostanie specjalny program.
Firma PGO Suwałki, po zakończonej w ubiegłym roku budowie nowej linii do segregacji odpadów o wartości 33 mln zł, przygotowuje się do modernizacji starej instalacji. „Prowadzimy już rozmowy z projektantami oraz poszukujemy możliwości sfinansowania tej inwestycji ze środków zewnętrznych. Bez nowoczesnych linii sortowniczych nie bylibyśmy w stanie odzyskiwać surowców wtórnych” – zaznaczył Kamil Gromadzki, dyrektor PGO Suwałki.
Od 1 stycznia 2025 roku wejdzie obowiązek segregacji tekstyliów. Miasto opracowuje już schemat odbioru tego rodzaju odpadów, najprawdopodobniej poprzez specjalne kontenery rozstawione w różnych punktach miasta.
Działania te są odpowiedzią na karę nałożoną przez Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Białymstoku. W związku z nieosiągnięciem wskaźników segregacji odpadów, samorząd Suwałk za 2021 rok musi zapłacić 388 tys. zł kary. W tej sprawie złożono już odwołanie.