Stało się już wieloletnią tradycją, iż w kwietniu organizatorzy Suwałki Blues Festival ogłaszają program lipcowej imprezy (vide tu => line up SBF 2025). Zarazem proponują rozgrzewkę. Tym razem w jej ramach wystąpiła formacja Shakin’ Dudi, kojarzona powszechnie z Ireneuszem Dudkiem. Muzyk zaznaczył swoją obecność w składach takich zespołów jak SBB i Breakout. W połowie lat 70. założył Apokalipsę, w której grał między innymi Jan Borysewicz (jak wiadomo później zaistniał w Budce Suflera i założył Lady Pank). W 1981 roku Dudek zorganizował pierwszą edycję festiwalu Rawa Blues, który z biegiem czasu stał się jedną z największych imprez tego typu na świecie. Muzyk zaczął tworzyć wieloosobowe zespoły bluesowe, w których grali nie tylko muzycy o proweniencji bluesowej i rockowej, ale także – jazzowej.

© 2025 Wojciech Otłowski
Gdzieś na przełomie 1983/84 Dudek skontaktował się z Dariuszem Duszą, gitarzystą i tekściarzem Śmierci Klinicznej – jednej z najciekawszych polskich grup punkrockowych. A to w związku z dwoma koncertami, które zaplanowano w katowickiej Hali Parkowej. W zamierzeniu miały tam zabrzmieć standardy rock`n`rollowe (i takie się pojawiły, chociażby „Tutti frutti” czy „See you later alligator”), ale ostatecznie wykonano także kawałki autorskie. A stało się tak dlatego, że Dudek zaproponował Duszy napisanie tekstów. Słowa „Opakowania” i „Ou, szalalala” szybko wyszły spod rąk wcześniejszego muzyka Śmierci Klinicznej, lider błyskawicznie dopisał muzykę. Koncerty w Parkowej wypadły tak udanie, że postanowiono kontynuować ten projekt. Tym bardziej, że pojawiła się propozycja z poznańskiej Rock Areny. Wnet bezimienny twór otrzymał nazwę Shakin’ Dudi. Drugi człon jest oczywisty, z kolei pierwszy to odniesienie do bardzo popularnego w tym okresie Shakin’ Stevensa. I bynajmniej nie o gloryfikację tu chodzi, bo Dudek nie krył słów krytyki wobec tego piosenkarza, zarzucając mu wręcz szarganie korzeni rock`n`rollowych.

© 2025 Wojciech Otłowski
Dusza dopisał zatem kolejne teksty, które stały się wyróżnikiem zespołu. Nieco dowcipne, nieco sarkastyczne, doskonale charakteryzowały tamte chore czasy (młodzież pewnie nie zrozumie czego tyczy piosenka „Za dziesięć trzynasta”, acz z drugiej strony znajomość historii jest chwalebna zawsze). W 1985 roku wydano album „Złota płyta”, który ugruntował pozycję grupy na polskim rynku.

© 2025 Wojciech Otłowski
Historia Shakin’ Dudiego nie jest linearna. Zespół miał przerwy w działalności, przepoczwarzenia kadrowe, dorobił się nawet mutacji w postaci The Dudi’s (czasami pisane jako The Dudis). Niektóre teksty tworzyli i inni, choćby Krzysztof Daukszewicz; nie zmienia to jednak faktu, iż podstawą pozostała spółka autorska: Dudek – Dusza. Podczas czwartkowej (24 kwietnia) rozgrzewki scenie w niepodzielne władanie wziął sześcioosobowy skład, który przedstawił Jan Chojnacki.

© 2025 Wojciech Otłowski
Po wstępnych informacjach dotyczących programu osiemnastej edycji Suwałki Blues Festival, na scenie pojawili się członkowie zespołu Shakin’ Dudi: perkusista Damian Drzymała, grający na kontrabasie Bartek Stuchlik, saksofonista Łukasz Sosna, brawurowo prezentujący umiejętność gry na instrumentach klawiszowych Tomasz Pala i oczywiście duet założycielski – Darek Dusza (gitara) oraz Ireneusz Dudek (wokal, harmonijka ustna).

© 2025 Wojciech Otłowski

© 2025 Wojciech Orłowski

© 2025 Wojciech Otłowski

© 2025 Wojciech Otłowski

© 2025 Wojciech Otłowski
Stonowany strój sceniczny – garnitury i krawaty – w nietuzinkowy sposób kontrastował z niesamowitą energią, która od pierwszych aż do ostatnich minut koncertu płynęła w stronę odbiorców. Znakomity warsztat muzyczny, świetny wokal, teksty, które trafiają do słuchaczy – to fani znają także z nagrań zespołu (choćby dzięki jubileuszowej „Złotej Płycie” nagranej w ubiegłym roku). Jednak koncert oferował wiele więcej – muzyka Shakin’ Dudiego na żywo nabiera wyjątkowego wymiaru, a do tego wzbogacają ją intrygujące popisy choreograficzne, więc jest i na co patrzeć, i czego słuchać. A w kontekście tej ostatniej kwestii koncert był w istocie prawdziwą ucztą dla wielbicieli grupy. Zabrzmiało ponad dwadzieścia piosenek, był bis, a także niespodzianka w postaci solowego występu Ireneusza Dudka. Rozgrzewkę rozpoczęły znane i lubiane hity zespołu: „Za dziesięć minut trzynasta”, „Supergwiazda”, „Opakowanie”, „To ty słodka”, „Goście idą”, „Miałem ciężki dzień”. Na wspomnianej „Złotej Płycie” prócz kultowych utworów znalazły się dwa nowe: „Terminator” oraz „Jesienny blues” – i one także wzbudziły wielki entuzjazm wśród publiczności.

© 2025 Wojciech Otłowski
Zapowiadający występ Jan Chojnacki wspomniał, że oprócz dobrze znanych utworów zespół zaprezentuje „znaczną, bardzo smaczną wstawkę bluesową”, zabrzmiały zatem „Every Day I Have The Blues” B.B. Kinga, „Tell Me Pretty Baby” Elvisa Presley’a oraz „Blues in A”, które to Irek Dudek zaanonsował jako „trzy bluesy” w hołdzie koncepcji suwalskiego festiwalu.

© 2025 Wojciech Otłowski
Później zespół wrócił do rockowego grania – wszak rock and roll jest dzieckiem bluesa, jak powiedział Muddy Waters, zatem fani usłyszeli jeszcze między innymi „Mylić się ludzka rzecz”, „Codzienny aerobic”, „Stany lękowe”, „Zastanów się, co robisz”, „Oh Ziuta” i „Ou, szalalala”. Był i bis – raz jeszcze wybrzmiało „Za dziesięć minut trzynasta”, a muzyczne spotkanie zakończyło zaproszenie na Rawę Blues – i to w nietypowej formie. Najpierw Ireneusz Dudek zachęcił do wybrania się w październiku do Katowic przywołując nazwiska gwiazd tegorocznej edycji (w tym roku wystąpi m.in. znana suwalskim bluesfanom Shemekia Copeland => na SBF pojawiła się w 2022 roku), a potem zabrzmiała wykonana przez niego na harmonijce melodia, które to dźwięki są od lat tradycyjnym pierwszym akordem katowickiej imprezy bluesowej:

© 2025 Wojciech Otłowski
Świetny koncert rozbudził apetyty na większą porcję bluesa podczas kolejnej edycji SBF. To już tylko dwa i pół miesiąca!
Tekst (zgodnie z chronologią): Wojciech i Katarzyna Otłowscy
Fotografie w postaci pokazu slajdów: Wojciech Otłowski
Klimatyczna rozgrzewka przed Suwałki Blues Festival. Koncert Martyny Jakubowicz
Koncert Hard Rockets jako Rozgrzewka Suwałki Blues Festival 2023
Piątkowe bluesowanie na rozgrzewkę – Piotr Nalepa Breakout Tour Symfonicznie w SOK-u
Szlak Śląskiego Bluesa doprowadził fanów… do Suwałk (foto)