Po koncercie „Razem dla bezpiecznych granic” transmitowanym przez TVP, który odbył się na bulwarach nad Czarną Hańczą w Suwałkach, teren został zadeptany, widoczne są uszkodzenia. Radny pyta: Kto to naprawi?
Po zakończeniu koncertu, na terenie bulwarów pozostały widoczne zniszczenia. Uwagę zwrócił na to radny Karol Korneluk, wspominając o ukruszonych krawężnikach, zdewastowanych trawnikach, toaletach stojących na miejscach parkingowych dla niepełnosprawnych. Te zniszczenia stanowią nie tylko problem estetyczny, ale także wpływają na funkcjonalność przestrzeni publicznej.
Prezydent Suwałk o koncercie TVP: Nie mogę nikomu zakazać korzystania z terenu miejskiego
Olbrzymia scena na bulwarach i koncert „Razem dla bezpiecznych granic”. W tle afera wizowa
Jak tłumaczył podczas sesji Rady Miejskiej w środę, 27 września prezydent Czesław Renkiewicz – Zarząd Dróg i Zieleni (ZDiZ) zarobił na wynajęciu terenu pod koncert ponad 15 tys. złotych. Nie całego jednak, ponieważ część zielona nadal jest objęta trwałością projektu związanego z rewitalizacją terenu bulwarów.
Zgodnie z informacjami wynikającymi z umowy, to TVP jest odpowiedzialna za naprawę zniszczeń. Do przeprowadzenia prac zostanie zaangażowane zewnętrzna firma. Toalety powinny zniknąć z miejsc parkingowych do końca tygodnia. Jak sobie firma poradzi z trawą? Dobre pytanie, zważywszy na to, że kwestia trawników – nie tylko na bulwarach – to temat szeroko komentowany w tym sezonie.
Fot. Niebywałe Suwałki
O koszeniu trawy, szkołach i wyścigach – interpelacje radnych podczas lipcowej sesji