Choć wystawa poświęcona życiu i twórczości Alfreda Wierusz-Kowalskiego na pl. Marii Konopnickiej dostępna jest już od kilku dni, jej oficjalne otwarcie nastąpiło w piątek, 17 maja. To wydarzenie miało na celu nie tylko uhonorowanie jednego z najwybitniejszych polskich artystów, ale także popularyzację jego dzieł wśród mieszkańców Suwałk i turystów – z okazji 175. rocznicy urodzin.
– Chcemy, żeby każdy, kto idzie ulicą nawet z daleka spojrzał na nasze plansze; żeby nikt więcej nie powiedział, że on nie wie, kim był Alfred Wierusz-Kowalski, że nie był w muzeum i nie zna jego twórczości – podkreśla Eliza Ptaszyńska, kustosz Działu Sztuki w Muzeum Okręgowym w Suwałkach.
„Sztuka wychodzi na zewnątrz” – to motto, które przyświeca organizatorom. Wychodzenie ze sztuką poza mury muzeów to tendencja, która coraz bardziej zyskuje na popularności. – Już nie tyle zapraszamy do muzeów, co wychodzimy ze sztuką na ulicę – dodaje Eliza Ptaszyńska. To podejście otwiera nowe możliwości dotarcia do szerszej publiczności, również spoza kręgu regularnych odbiorców sztuki.
Plenerowa wystawa będzie dostępna dla mieszkańców i turystów jeszcze przez pewien czas. Organizatorzy już myślą o przeniesieniu ekspozycji do innych miast Polski, aby jeszcze większa liczba osób mogła zaznajomić się z twórczością Alfreda Wierusz-Kowalskiego. – Jesienią będziemy chcieli ją przenieść do Konina, Kalisza, Warszawy – zapowiada kustoszka.
Warto podkreślić, że plenerowa wystawa nie będzie jedyną atrakcją związaną z rokiem imienia Alfreda Wierusz-Kowalskiego. Roman Kaleta, członek zarządu Fundacji im. Alfreda Wierusz-Kowalskiego zapowiada, że podczas dni Suwałk planowane są specjalne wydarzenia na ulicy imienia artysty, mające na celu zaangażowanie młodzieży i dzieci w tematykę twórczą. Innym wydarzeniem będzie Światowy Zjazd Członków Rodziny Wieruszów.
Fot. Niebywałe Suwałki