Cezary Cieślukowski, kandydat KKW Trzecia Droga – PSL do sejmiku województwa podlaskiego, ocenił w czwartek, 7 marca sytuację w PKS Nova. Jego zdaniem za katastrofalną sytuację przewoźnika odpowiada obecny zarząd spółki wespół z zarządem województwa podlaskiego. Kandydat przedstawił plan działań na rok 2024, zakładający odbudowanie i poprawę sytuacji tego kluczowego dla regionu przedsiębiorstwa.
Jak stwierdził Cezary Cieślukowski – spółka PKS Nova od momentu przejęcia przez PiS wpływów w Sejmiku Województwa Podlaskiego notuje straty. Restrukturyzacja przeprowadzona w 2021 r. nie przyniosła oczekiwanych efektów, a oddział suwalski nadal boryka się z brakiem konkurencyjności. Kandydat „Trzeciej Drogi” dodał, że sam pomysł inkorporacji nie był zły, ponieważ PKS początkowo – przez 3 lata – był w dobrej kondycji, co uległo zmianie po przejęciu władzy w Sejmiku. Przypomnijmy, że inkorporacja odbyła się w czasie, gdy w Sejmiku większość głosów należała do koalicji PO-PSL.
– PKS nie jest w stanie wypracować zysków – to wina zarządu spółki i zarządu województwa. Od 2019 roku firma nie pozyskuje środków z Funduszu Rozwoju Przewozów Autobusowych w wystarczający sposób. W 2024 roku na ten cel przeznaczono dla naszego województwa kwotę 68 milionów złotych, jednak wykorzystanie tych środków ogranicza się jedynie do 30 procent – tłumaczył podczas konferencji prasowej w sąsiedztwie stacji paliw PKS, podkreślając, że to wyraźny sygnał problemów z efektywnym gospodarowaniem dostępnymi funduszami.
Rada nadzorcza PKS Nova murem za prezesem. Co na to radni Sejmiku? Będzie nadzwyczajna sesja
Cezary Cieślukowski, przywołując liderów wykorzystania środków na transport, wymienił takie firmy jak: Żak, Sokół, czy Faster, przypominając o tym, że PKS Nova w tym samym czasie notuje straty rzędu kilkudziesięciu milionów złotych. – Za nasze pieniądze jeżdżą mieszkańcy innych województw – powiedział kandydat do Sejmiku.
Kolejne zarzuty podniesione przez radnego wojewódzkiego to: brak realizacji planów inwestycyjnych, takich jak remont stacji paliw w Suwałkach, co wskazuje na zaniedbania i brak skutecznego zarządzania. Nie bez znaczenia pozostaje też sprzedaż majątku (bazy w Gołdapi i Ełku). Planowane zbycie bazy w Olecku również – w ocenie Cezary Cieślukowskiego – nie jest dobrym planem.
Cieślukowski uważa, że konieczne są działania w zakresie: zmiany zarządu PKS Nova; kompleksowej oceny strategicznej sytuacji przedsiębiorstwa – również w kontekście ewentualnego odłączenia się suwalskiego oddziału; wprowadzenia programu poprawy dostępności komunikacyjnej – wykorzystania dotacji z Funduszu Rozwoju Przewozów Autobusowych na poprawę komunikacji w województwie podlaskim. Inne plany obejmują: zakup nowego taboru, przywrócenie do pracy w Suwałkach Jarosława Żaborowskiego, czy też modernizacja stacji paliw.
Skandal w suwalskim oddziale PKS Nova: Powraca temat bezprawnego zwolnienia dyrektora
Fot. Niebywałe Suwałki
Radni Sejmiku interpelują w sprawie suwalskiego oddziału PKS Nova